Liczne działania, kampanie i spotkania profilaktyczne żywieckich policjantów z mieszkańcami przynoszą efekty. W sytuacji kontaktu z oszustami wiedzą, jak się zachować i nie nabierają się na ich historie. Wczoraj, oszuści ponownie, kilkakrotnie próbowali wyłudzić pieniądze, jednak mieszkańcy wiedzieli co robić.
Wczoraj około 12.30 do mieszkańca Żywca zatelefonował mężczyzna, który poinformował go, że jego syn śmiertelnie potrącił kobietę. Aby nie trafił do więzienia potrzebna była kaucja. Senior zorientował się, że ma do czynienia z oszustem i przerwał rozmowę. Po 16.00 podobny telefon odebrała 75-latka z Żywca, a godzinę później 90-latek. Historia była taka sama. Ktoś z bliskich spowodował wypadek śmiertelny i aby nie trafić do więzienia trzeba było zapłacić kaucję.
Po raz kolejny apelujemy, aby uważać na fałszywych krewnych. Pamiętajmy o tym, że oszuści stają się bardziej wyrafinowani i coraz częściej starają się uprawdopodobnić opisywane okoliczności udziałem kogoś zaufanego, na przykład policjanta czy prokuratora.
W związku z powyższym zwracamy się z apelem, aby zachować ostrożność i rozwagę w kontakcie z fałszywymi krewnymi. Pamiętajmy, że oszust bez skrupułów wykorzysta naszą ufność, łatwowierność i chęć pomocy bliskim.
Najważniejszą zasadą, o której należy pamiętać, aby nie stać się ofiarą oszusta jest zweryfikowanie informacji podawanych przez mówiącego. Co więc robić, gdy zadzwoni do nas osoba podająca się za kogoś z rodziny lub też przedstawiając historię dotyczącą kogoś z naszych bliskich? Nie traćmy głowy, rozłączmy się i zatelefonujmy do syna, córki czy wnuka, upewniając się czy na pewno jest w tarapatach i potrzebuje pieniędzy. Zajmie nam to minutę, a dzięki temu nie stracimy oszczędności życia.