To hasło akcji zainicjowanej przez aspiranta Pawła Matuszczaka, który na co dzień jest dyżurnym żywieckiej komendy. Policjant zauważył, że praktycznie w każdym domu są zabawki, którymi nasze pociechy już się nie bawią, a które są w bardzo dobrym stanie. Dlaczego więc nie przekazać ich innym i choć na chwilę wywołać uśmiech na dziecięcej twarzy?
Wczoraj pierwsze pudła pluszaków, autek, puzzli i całej masy innych zabawek trafiły do żywieckiego mopsu. Za pośrednictwem pracowników socjalnych trafią do dzieci.
Pomaganie jest proste to hasło, które przyświeca akcji zainicjowanej przez aspiranta Pawła Matuszczaka. Policjant zauważył, że spora część zabawek jego pociech nie jest używana, a i te które kiedyś cieszyły się powodzeniem często leżą w kącie. Dlatego wspólnie z żoną i dziećmi zrobił przegląd półek i uzbierała się całkiem spora ilość zabawek, które były jeszcze w bardzo dobrym stanie. Paweł do akcji zaangażował swoich przyjaciół, na których zawsze może liczyć. Pomysł przedstawił także innym policjantom. Wszyscy od razu zadeklarowali chęć pomocy. Zbiórkę wsparli również pracownicy cywilni. W ciągu zaledwie jednego dnia zebrano tyle zabawek, że już wczoraj pierwsza dostawa trafiła do żywieckiego mopsu. Pudła pluszaków, autek, lalek, puzzli i wielu innych niespodzianek trafiły na ręce Pani Kierownik Aleksandry Trond. Na tym nie koniec. Policjanci informację o akcji przekazali znajomym, a ci swoim znajomym i aktualnie zasięg zbiórki przerósł wszelkie oczekiwania.
Serdecznie podziękowania składamy wszystkim osobom, które wsparły nas w zbiórce. Mamy nadzieję, że prezenty, które dzieci znajdą pod choinką wywołają uśmiech na niejednej twarzyczce!