Żywiec, malowniczo położone miasto u stóp Beskidów, od lat przyciąga turystów i inwestorów. Bliskość jeziora, górskich szlaków oraz rozwijająca się infrastruktura sprawiają, że zakup domu w tej okolicy może być nie tylko sposobem na zamieszkanie w pięknym miejscu, ale także interesującą inwestycją. Jednak czy przy obecnych cenach i trendach rynkowych to wciąż się opłaca?
Ile kosztuje dom na sprzedaż w Żywcu?
Ceny domów w Żywcu i okolicach zależą od kilku czynników – lokalizacji, metrażu, standardu oraz wielkości działki. Średnia cena domu w mieście to obecnie od 700 tys. zł do 1,2 mln zł, ale bardziej ekskluzywne nieruchomości z widokiem na góry lub jeziorem mogą kosztować nawet 2 mln zł.
Z kolei starsze domy do remontu w mniej popularnych dzielnicach można znaleźć w przedziale 450-600 tys. zł, choć ich zakup wiąże się z dodatkowymi kosztami modernizacji.
Czy warto inwestować w dom na wynajem turystyczny?
Żywiec cieszy się rosnącą popularnością wśród turystów, zwłaszcza tych szukających alternatywy dla Zakopanego czy Wisły. Dzięki temu rynek wynajmu krótkoterminowego rozwija się dynamicznie, a domy wakacyjne i apartamenty w atrakcyjnych lokalizacjach cieszą się dużym zainteresowaniem.
Średnia cena wynajmu domu dla turystów wynosi od 400 do 1200 zł za dobę, w zależności od standardu i sezonu. W okresie letnim oraz zimowym obłożenie sięga 80-90%, co oznacza, że dobrze zarządzana nieruchomość może generować roczny przychód rzędu 80-150 tys. zł.
Jeśli spojrzeć na stopę zwrotu (ROI), inwestycja w dom na wynajem krótkoterminowy w Żywcu może osiągnąć 5-8% rocznie, co jest wynikiem porównywalnym z innymi popularnymi miejscowościami turystycznymi w Polsce.
Przyszłość rynku nieruchomości w Żywcu – czy ceny będą rosły?
Eksperci prognozują, że ceny domów w Żywcu będą nadal rosły, choć tempo wzrostu może się nieco spowolnić. Wpływ na to mają rosnące koszty budowy, duże zainteresowanie inwestorów oraz niewielka podaż nowych nieruchomości.
Czy w takim razie zakup domu w Żywcu to wciąż dobra decyzja? Jeśli myślicie o inwestycji długoterminowej lub wynajmie dla turystów, to nadal może to być opłacalny wybór. Pytanie tylko, czy za kilka lat ceny nie wzrosną na tyle, że taka inwestycja stanie się luksusem dostępnym tylko dla nielicznych.
