Policjanci z żywieckiej drogówki codziennie dbają o bezpieczeństwo na drogach. Kontrolują, sprawdzają, ale też pouczają i tłumaczą, że za bezpieczeństwo odpowiada każdy z nas. Niestety, pomimo licznych akcji i działań nadal zdarzają się kierowcy, którzy ignorując przepisy narażają zarówno siebie, jak i innych użytkowników dróg. Tak było wczoraj, kiedy to policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego, a wynik badania jego trzeźwości zadziwił samych mundurowych...

Wczoraj około 12.35 policjanci z żywieckiej drogówki pełnili służbę w Ciścu na ulicy Prymasa Wyszyńskiego. W pewnym momencie zauważyli seata, który niebezpiecznie zjechał na pobocze. Gdy policjanci zbliżyli się do samochodu, kierowca seata gwałtownie ruszył, jednak nie uciekł daleko bowiem mundurowi szybko go zatrzymali. Za kierownicą siedział 40-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości i wynik zadziwił samych mundurowych. Skala wskazywała blisko 4 promile alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.

Pamiętajmy! Każdy, kto wsiada za kierownicę samochodu pod wpływem alkoholu, nie tylko łamie prawo, ale stanowi ogromne zagrożenie na drodze.

Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Zgodnie z przepisami, kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Ponadto przepisy podwyższyły dolną i górną granicę okresu, na jaki orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów, z 1 roku do 3 lat i z 10 do 15 lat. Recydywistom prawo jazdy zabierane jest dożywotnio.

Wprowadzono również obowiązkowe kary finansowe dla kierujących pojazdem w stanie nietrzeźwości. Niezależenie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, którą na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu przyłapano po raz pierwszy, oraz co najmniej 10 tysięcy złotych dla recydywistów. Świadczenia te trafiają na konto Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Kierowca, który świadomie zmusi policję do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych ze ścigającego go radiowozu, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Sąd obligatoryjnie zakaże mu prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.